Na progu nowej przygody

2013-06-27 05:30

https://krystal28.files.wordpress.com/2013/06/73494_3915395858339_184952704_n.jpg

Ute Possega-Rudel:
Moi drodzy przyjaciele, przez parę ostatnich tygodni czułam, jakbym zagubiła kontekst mojej pracy w nowo wyłonionej przestrzeni czegoś  w rodzaju “nicości”, tak jakby wszystko to, co robiłam, utraciło swoje znaczenie w środowisku czegoś kompletnie nieznanego.

W ten sposób znalazłam się w stanie dezorientacji, w ślepej uliczce, bez żadnych odpowiedzi w odniesieniu do tej sytuacji. Zaczęłam się nawet czuć znudzona, a jest to doznanie, którego nie pamiętałam przez bardzo długi czas. To, co napędzało mnie do tej pory, wyparowało, nie umiałam odnaleźć znanego punktu zaczepienia! Moja zwykła uważność i wewnętrzne poszukiwania nie prowadziły donikąd i zaczęłam nawet czytać książki, do jakich przedtem nigdy bym nie sięgnęła, tylko po to, by zająć się czymś, co już znałam.

Ale jestem zadowolona, że w końcu odnalazłam słowa aby wyrazić to, co przedtem było dla mnie niewyrażalne.

Ponieważ doszłam do wniosku, że dotarliśmy teraz do czegoś w rodzaju fazy przejściowej czy też nowego początku pośród wciąż napływającego nurtu zmieniających się energii i energetycznych wydarzeń.

Odkrycie, że nie ja jedna znalazłam się w tego rodzaju pozornej próżni, było prawdziwą ulgą i otworzyło mi oczy, gdy zaświtało mi nowe zrozumienie. A jeśli i wy doświadczacie podobnie dezorientującej sytuacji, mam nadzieję że ta wiadomość was zainspiruje!

Bardzo trudno to opisać, ale wydaje się, że przestrzeń “kompresji” znana z przeszłości zniknęła, i pojawiła się nieuchwytna przestrzeń na coś, czego jeszcze nie mogę określić, wiem tylko, że to coś jest zupełnie nowe. To tak, jakbyście się obudzili rano i nie przetarli jeszcze oczu, wciąż pełnych obrazów ze snu, więc nie widzicie jeszcze wyraźnie, gdyż wasza uwaga wciąż jest zajęta tym, czego we śnie doświadczaliście.

Ta nowa przestrzeń, którą widzę, jest dlatego wciąż ‘pusta’. I jest ona po tej drugiej stronie, na którą zostaliśmy przyciągnięci otwarciem ważnego portalu w dniu 25 maja! {było to ostatnie z serii trzech tegorocznych zaćmień – przyp. tłum.}.

To, że jestem w stanie ubrać to teraz w słowa, wydaje się być pierwszym krokiem do tego, by powoli uświadomić sobie coś, co mamy zintegrować w swej świadomości. Dlatego jak na razie w pewien sposób ‘jąkam się’ na ten temat, ale jestem zadowolona, że mogę się przynajmniej jąkać.

Nie jestem jednak taka pewna, czy sprawa ta dotyczy integracji, czy raczej odkrycia czegoś. A może chodzi tu o nowe światło i energię, która chce być wykorzystana dla całkiem nowych kreacji? Ale właściwie jest to ta sama rzecz: stwarzamy kiedy odkrywamy to, co wciąż śpi w sercu wszechświata, gotowe do tego, by zostać przyciągnięte do naszej sfery istnienia i stać się następnym krokiem ewolucyjnym w naszym życiu.

Ta nowa przestrzeń wysoce energetycznej świadomości potrzebuje teraz naszej pełnej uwagi, abyśmy mogli odkryć to, co pragnie zostać odkryte. Wymaga to naszego skupienia uwagi w taki sposób, jakbyśmy próbowali ujrzeć rzeczy, które są ukryte we mgle, ale które coraz wyraźniej możemy zlokalizować, kiedy wzmacniamy bez żadnych samo-ograniczających założeń naszą szeroko otwartą percepcję i wyobraźnię.

Najpierw możemy rozpoznać jedynie zarys czegoś, a im bardziej się koncentrujemy, tym bardziej to coś przybiera coraz wyraźniejszy kształt i znaczenie. Jest to odkrywanie czegoś nieznanego, kiedy to z ekscytacją się ku temu czemuś wyciągamy, być może uświadamiając sobie potem, że to, co znaleźliśmy, jest tylko przypomnieniem bądź odkryciem czegoś znanego, co teraz pojawia się w nowym kontekście.

Gdy wchodzimy w to nowe terytorium, zaczyna mi świtać, że jesteśmy teraz bliscy wkroczenia w nowe komnaty naszej własnej pamięci i w zachodzące równocześnie istnienie wielowymiarowe, do którego mamy teraz dostęp w nowy sposób – a tym właśnie mieliśmy się tu stać i to robić, po to tu przybyliśmy. W tym procesie indywidualne paradygmaty zdają się przekształcać, gdyż część starego świata zostawiliśmy poza sobą. Jednak wielu z nas ma jeszcze odkrycie tego faktu przed sobą, ponieważ możemy się czuć wciąż trochę odrętwiali i oszołomieni w tej Nieznanej Przestrzeni nowej ludzkiej świadomości.

Potrzebujemy cierpliwości. Nie da się tego zdobyć szturmem. Zezwólmy sobie, aby każde z nas o swym własnym czasie przebudziło się tego zupełnie nowego poranka. Nie powinniśmy się spieszyć, gdyż każdy szczegół mamy odkrywać i rozpoznawać z wielką miłością. Jeśli straciliśmy orientację, samo to odkrycie i zrozumienie, że jesteśmy już w nowym rozdziale naszej przygody, jest czymś wystarczającym, aby wyposażyć nas na tę nową wyprawę.

Pojawia się również, jak się wydaje, nowy sposób doświadczania tego, co nazywamy czasem. W wielkiej ilości obecne jest “Teraz” i nieskończona ekspansja, gdzie nic z tego, co liczyło się przedtem, nie zdaje się mieć znaczenia,  gdyż wszystkie tamte rzeczy zaczęły coraz bardziej stapiać się z tłem. A na pierwszym planie widnieje teraz ta nieskończoność, ta przestrzeń, do której mamy się przystosować.

Jeśli dobrze się w nią wczujemy, zauważamy, że ta przestrzeń jest gęsto wypełniona treścią i możliwościami. Czy jest to właśnie Pole Punktu Zerowego, w którym rozgrywają się nasze nowe dzieła, wspólne z Umysłem Boga, które pojawiają się teraz w namacalny sposób w naszej Obecności i odczuwającej świadomości?

Jesteśmy tak bardzo błogosławieni! Najukochańsi bracia i siostry, jesteśmy teraz jako pionierzy na progu całkiem nowej przygody ludzkiej świadomości! Jak bardzo jest to drogocenne i ekscytujące! Przemierzyliśmy długą drogę, a teraz wchodzimy w zupełnie nowy rozdział historii ludzkości.

W każdej chwili możemy się tym cieszyć i doceniać to, rozkoszując się każdym krokiem i każdym odkryciem, i ucząc się w tym Boskim Obszarze Świadomości. Obdarzono nas wielką radosną odpowiedzialnością i wielkim spełnieniem! To Całościowość i Cudowna Radość. To Kraina Miłości i Wolności, w której możemy czerpać z Pełni Niewidzialnej Nieskończoności i stwarzać Nowe Dzieła.

Nigdy nie myślałam, że ten kres moich starych twórczych impulsów będzie po prostu początkiem czegoś Niewymownie Wspaniałego, co my wszyscy mamy teraz odkrywać, badać i zgłębiać!

Aby to uczynić mamy zostawić za sobą to, co znane. Stare struktury nie są już podtrzymywane żadnymi energiami po tym, jak przeszliśmy przez portal 25 maja! Teraz jesteśmy po drugiej stronie! I wszystko to jest niesłychanym odkryciem! Całkiem nową przygodą! Idziemy teraz w zupełnie Nowym Kierunku!

Obecnie wiele osób doświadcza wyłaniania się starych tendencji, choć byli przekonani, że one już odeszły. Ale pojawiają się one tylko jako iluzje na tle czystego Zwierciadła tej Nowej Świadomości, i znikną, kiedy naprawdę pozwolimy im odejść. Wszystko, co nie odzwierciedla i nie wyraża naszej prawdziwej Pełni i Boskiego Bycia, wolnego i niezależnego od zewnętrznych zjawisk, musi się teraz rozpuścić, abyśmy mogli powstać w naszej pierwotnej Tożsamości i stać się i Być Nowym Światem.

To proces poprzez który ujawnia się nieoddzielna Jedność Pola Świadomości, Bycia i Czynienia.

In Lak’ech!
Z wielką miłością -
Ute

Przekazała Ute Posegga-Rudel

https://radiantlyhappy.blogspot.com.au/2013/06/update-on-threshold-to-new-adventure.html

Przetłumaczyła wika

PS. A tu pewne muzyczne przybliżenie klimatu ‘wiecznych wakacji’, który się jakoś coraz częściej pojawia, i którego też zapewne dotyczy ten przekaz… :D    wika

 

www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3nt4GKxd7Ms